Kocham Twoje towarzystwo, ono nadaje koloryt dniu
I rozjaśnia moje życie Boże
Kocham, gdy mieszkasz
Gdy słuchasz mojej piosenki
I dajesz się zdobyć
Patrzysz mi w oczy bez mrugnięcia
I uśmiechasz się i już mnie pokonujesz
Wiedziałaś, że się zakochałem
Nigdy nie pozwolę Ci odejść
Dziś sprawię, że się zarumienisz, Powiem coś w czterech słowach
Moja słodka miłość, Ty
Pozwoliłam się zniewolić
Jestem niewolnicą Twego spojrzenia
Chcę się tylko cieszyć
I zapomnieć, że czas mija
Kocham tych, których mi dałeś, tych, którzy mnie otaczają
W nich odnajduję Twoją miłość
Kocham to, co zrobiłeś
Co widzę w stworzeniu
I daję się podbić każdemu gestowi Twojej dobroci
Każdemu szczegółowi i jego współudziałowi
Wiedziałeś, jak sprawić, bym się zakochała
Nigdy nie pozwolę Ci odejść
Dziś się zarumienię, powiem coś w czterech słowach
Moja słodka miłość, Ty
Pozwoliłam się oczarować
Jestem niewolnicą Twego spojrzenia
Chcę się tylko cieszyć
I zapomnieć, że czas mija
Wiesz jak sprawić, bym się zakochała
Nigdy nie pozwolę Ci odejść
Dziś sprawię, że się zarumienisz, Powiem coś w czterech słowach
Moja słodka miłość, Ty
Pozwoliłam się zniewolić
Jestem niewolnicą Twego spojrzenia
Chcę się tylko cieszyć
I zapomnieć, że czas mija
Dziś się zarumienię, powiem coś w czterech słowach
Moja słodka miłość, Ty
Pozwolę się zarumienić, powiem coś w czterech słowach
Moja słodka miłość, Ty
.