„Blake vs. Gwen! Jak to się skończy?” John Legend sapał podczas kilku ostatnich minut wtorkowego finału „The Voice”. Zawodnik z Team Legend, John Holiday, zajął już piąte miejsce, za nim na czwartym miejscu uplasował się DeSz z Team Kelly, a na trzecim Ian Flanigan z Team Blake. Pozostawił Blake’a Sheltona innego finalistę z pierwszej piątki, country-rockowego trubadura Jima Rangera, stojącego na scenie z nastoletnim cudotwórcą Carterem Rubinem z drużyny Gwen, czekającego na Carsona Daly’ego, który miał ogłosić zwycięzcę 19. sezonu.
To oznaczało, że Blake, najbardziej zwycięski trener serii (z siedmioma zwycięstwami) i jedyny trener, który pojawił się na wszystkich 19 sezonach, rywalizował ze swoją narzeczoną, Gwen Stefani, która wcześniej tylko dwa razy dotarła do finału, w obu przypadkach zajmując czwarte miejsce (z Jefferym Austinem w Sezonie 9 i Rose Short w Sezonie 17). Ale Voice historia została wykonana wtorek, kiedy Gwen wygrał po raz pierwszy w jej pięciu sezonach. Dodatkowo, Carter, który miał 14 lat, gdy brał udział w przesłuchaniach i właśnie skończył 15 lat w zeszłym miesiącu, został najmłodszym męskim mistrzem serii.
Zazwyczaj Blake jest hiperkonkurencyjny w The Voice – wszyscy pamiętamy jego zaciętą rywalizację z pierwotnym trenerem Adamem Levine – ale wydawał się bardziej niż zachwycony przyznaniem tego ekranowego zwycięstwa swojemu offscreenowemu love interest. Nie wydawał się nawet zazdrosny, kiedy Carter zajął swoje stałe miejsce w uroczym duecie wykonując świąteczny hit Gwen „You Make It Feel Like Christmas”. (Inne muzyczne atrakcje wtorkowego dwugodzinnego finału obejmowały powerhouses Kelly Clarkson i DesZ w duecie na „I’m Every Woman”; John Legend i John Holiday, a.k.a. „The Johns,” śpiewając „Bridge Over Troubled Water”; i Keith Urban i P!nk zdalnie wykonując „One Too Many.”)
Ponieważ nie było wielu sukcesów Voice od czasu premiery show w 2011r, a Carter jest bardzo młody i zupełnie nie pasuje do tego, co dzieje się teraz w muzyce pop, nie wiadomo, jaki rodzaj kariery mógłby mieć dalej. Ale Gwen, bardzo zaangażowany i entuzjastyczny trener, powiedział: „Mam nadzieję, że Carter zdaje sobie sprawę, że to tylko seria chwil, że wszyscy jesteśmy w tym życiu, i że wygrana jest tylko jedną z części jednego momentu. … Naprawdę chciałbym, żeby nauczył się grać na jakimś instrumencie i zaczął pisać piosenki, bo ma tak wielkie serce. Myślę, że ma w sobie kilka dobrych piosenek.”
A Carter wydawał się wdzięczny za rady i zachęty Gwen, mówiąc jej: „Nie tylko jesteś fenomenalnym trenerem, jesteś fenomenalnym człowiekiem. Jeśli zyskałem jedną rzecz od ciebie, pokazałeś mi, że to jest OK, aby być sobą. To spełnienie marzeń, aby po prostu pracować z tobą, i jestem tak wdzięczny i zaszczycony, aby dostać się do tego punktu.”
I to jest okład! Gratulacje dla Drużyny Gwen. The Voice powróci w 20. sezonie wiosną 2021 roku. Gwen zrobi sobie zasłużoną przerwę, a Nick Jonas, nowicjusz z poprzedniego sezonu, powróci na czwarte czerwone krzesło obok powracających trenerów Kelly, Johna i oczywiście Blake’a.
Czytaj więcej z Yahoo Entertainment:
-
Teen 'Voice' zawodnik ma trenera Gwen Stefani we łzach: 'That was God answering my prayers'
-
Kelly Clarkson nie może oderwać 'przyklejonych' oczu od uczestnika 'Voice' Iana Flanigana: 'It was inappropriate!'
-
Gwen Stefani mówi o wierze, Bożym Narodzeniu i 'duchowej interwencji', która doprowadziła ją do Blake’a Sheltona
-
Jak 'My Corona' uczyniła z gwiazdy 'Voice' Chrisa Manna Weird Ala ery COVID-19
Śledź Lyndsey na Facebooku, Twitterze, Instagramie, Amazonie, Spotify.