Arbitraż MLB: Co to wszystko znaczy?

Feb 21, 2012; Lakeland, FL, USA; Piłka baseballowa Major League siedzi w trawie, gdy łapacze Detroit Tigers uczestniczą w ćwiczeniach podczas wiosennego treningu na Joker Merchant Stadium. Mandatory Credit: Andrew Weber-USA TODAY Sports+

Słyszałeś drużyny, słyszałeś graczy, słyszałeś liczby. Wiesz, że to kolejny czas w baseballu, kiedy pieniądze są dyskutowane, a daty coś znaczą… ale co tak naprawdę wiesz o „Arbitrażu”?

Większość ludzi wie, że wybrana garstka graczy ma możliwość negocjowania swojej pensji na nadchodzący rok, a jeśli ani drużynie, ani graczowi nie podoba się to, co druga strona ma do powiedzenia, trafiają do sądu, gdzie jakiś prawnik podejmuje decyzję za nich. W skrócie, to jest w porządku. Ale dlaczego tylko niektórzy zawodnicy? Jak oni ustalają wysokość pensji? Czy powinienem panikować, jeśli moja drużyna nie doszła do porozumienia z jednym z naszych zawodników i musi iść do sądu? Czy to jest zupełnie nowy kontrakt? Dlaczego on nie może podpisać z kimś innym? To są świetne pytania i postaram się na nie odpowiedzieć.

1) Dlaczego tylko kilku graczy idzie do arbitrażu?

Ma to związek z czasem służby w Major League. Od pierwszego roku gry do momentu, gdy upłyną trzy lata służby w lidze, jesteś pod kontrolą swojej drużyny. To oni ustalają twoją pensję, a tobie musi się to podobać. No dobra, nie musi ci się podobać, ale musisz ją przyjąć. Ligowe minimum na 2014 rok to $500,000.

Po trzech latach dostajesz trochę swobody. JEŚLI twój zespół zdecyduje, że chce cię zatrzymać i złoży ci ofertę przed upływem terminu składania ofert (oferta to bardziej wyszukane słowo na „dać”), a ty czujesz, że zasługujesz na więcej, masz prawo negocjować swoją pensję z zespołem. To jest twój okres arbitrażowy. Możesz to robić co roku, aż będziesz miał za sobą sześć lat gry w Major League. Po sześciu latach jesteś wolnym agentem i możesz negocjować z dowolną drużyną. Jeśli twój zespół nie zaoferował ci kontraktu, jesteś wolnym agentem i możesz negocjować z każdym zespołem.

Podsumowując tę sekcję, w latach 0-3 zespół kontroluje twoją pensję. W latach 4-6, możesz negocjować swoją pensję z drużyną, z którą masz kontrakt i potencjalnie iść do arbitrażu. Po szóstym roku jesteś wolnym agentem.

2) Co się dzieje, gdy jesteś „uprawniony do arbitrażu”?

Jak wspomniano powyżej, od 4-6 roku kariery w Major League, jesteś uważany za „uprawnionego do arbitrażu”. To świetnie, ale co to dokładnie oznacza?

Powiedzmy, że grałeś dobrze przez pierwsze kilka lat. Zdobywałeś stałą średnią .260, trafiałeś dwucyfrowe liczby homerów, a twoje defensywne WAR jest całkiem niezłe jak na twój ograniczony czas w Majors. Zarabiasz niewiele ponad ligowe minimum. Większość innych facetów, którzy grają na twojej pozycji i robią takie same liczby jak ty, zarabia MILIONY. Właśnie skończyłeś swój trzeci sezon.

Twoja drużyna przychodzi do ciebie z kontraktem; kochają twoje liczby i czują, że jesteś ważną częścią przyszłości. Mówią ci, że zamierzają odnowić twój kontrakt na fajną kwotę 900 000 dolarów. Myślisz, że to miłe, ale jak powiedzieliśmy, są inni, którzy robią to, co ty i dostają za to o wiele więcej pieniędzy. Chcesz tylko tego, co jest sprawiedliwe. Składasz wniosek o arbitraż, który jest tylko formalnością, a teraz ty i twój zespół faktycznie siadacie i rozmawiacie o liczbach.

Jeśli ty i twój zespół zgadzacie się na liczbę, to świetnie! Podpisujesz kontrakt, dostajesz pieniądze i rozgrywasz swój sezon. Ale jeśli nie…

3) Dlaczego idą do sądu?

Czujesz, że jesteś wart, och, nie wiem, 2,3 miliona dolarów. Zespół, z pewnością świadomy swoich finansów, rozumie, że czujesz, że jesteś wart więcej niż te 900 kawałków, i kontruje kwotą 1,5 miliona dolarów. Liczby zostały wymienione. Ponieważ wy dwaj nie podpisaliście jeszcze oficjalnie kontraktu na numer, macie iść do sądu gdzieś pomiędzy 1 a 21 lutego. Jeśli do tego czasu nie dojdzie do porozumienia, albo z twoim numerem, albo z ich numerem, albo gdzieś pomiędzy (co zazwyczaj ma miejsce), pójdziecie do sądu, gdzie niezależny, trzeci arbiter przyjrzy się obu sprawom.

Ten arbiter spojrzy na to, co czujesz, że jesteś wart i co klub czuje, że jesteś wart, a następnie spojrzy na porównywalnych graczy i jak się ustawiają. Na podstawie tych informacji arbiter wybiera Twój numer lub numer Twojej drużyny i to jest cena, za którą grasz. I tak przez kolejne dwa lata.

4) Co to jest „Super-Two” gracz?

„Super-Two” gracz to gracz, który jest w rankingu 22% graczy, którzy mają od dwóch do trzech lat stażu w MLB i co najmniej 86 dni (nie gier) stażu w poprzednim roku. Gracze Super-Two będą podchodzić do Arbitrażu cztery razy zamiast trzech. Aktualna granica kwalifikująca do Super-Two to dwa lata i 121 dni (2.121; dzięki uprzejmości mlbtraderumors.com) MLB Service Time.

5) Czy powinienem się martwić o proces arbitrażu?

Jako fan, nie, nie musisz się martwić o arbitraż. Jeśli Twój zawodnik idzie do arbitrażu, oznacza to przynajmniej, że będzie grał w Twojej drużynie (oczywiście z wyjątkiem handlu). Jeśli drużyna i zawodnik pójdą do sądu z powodu niewielkiej różnicy w kwotach, może to oznaczać, że jest trochę napięcia między dwoma stronami. Jeśli gracz ma skandalicznie wysoki numer wybrany dla siebie, może to oznaczać, że ma zawyżoną opinię o sobie.

Jest kilka kątów, w które możesz się zagłębić, jeśli jesteś typem, który lubi czytać między wierszami na temat rzeczy. Arbitraż, jednak, jest tylko częścią procesu bycia profesjonalnym graczem baseballu, jak nakreślone przez CBA. Jeśli twoja drużyna ma imponującą passę nie chodzenia na rozprawy arbitrażowe z zawodnikami, to naprawdę oznacza to tylko, że biuro i zawodnik rozumieją wartość jednego dla drugiego. Poza tym, to tylko zabawna odpowiedź na pytanie trivia.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *