Judaizm rabiniczny przywiązuje wielką wagę do przykazania nakładania tzitzit (frędzli) na rogi odzieży. Fragment o tzitzit w Księdze Liczb 15 musi być recytowany dwa razy dziennie jako część Szema, centralnej modlitwy liturgii, a jeden z najwcześniejszych zbiorów midraszy (Sifrei Zuta 15) twierdzi, że:
Przykazanie noszenia tzitzit jest tak samo ważne jak wszystkie inne przykazania, a ten, kto regularnie nosi tzitzit, jest uważany za przestrzegającego wszystkich przykazań.
Midrasz łączy to nauczanie z dramatycznym sposobem, w jaki Tora wprowadza micwę:
Num 15:39 Spojrzysz na nią i przypomnisz sobie wszystkie przykazania Pana i będziesz ich przestrzegał, abyś nie szedł za swoim sercem i oczami w swoim pożądliwym popędzie. 15:40 W ten sposób przypomnisz sobie, abyś przestrzegał wszystkich Moich przykazań i abyś był święty dla twego Boga.
Tora zapewnia tutaj, że samo patrzenie na tzitzit, lub być może na kolorową nić tekehelet (Num 15:38), ma zbawienny wpływ na tych, którzy noszą tzitzit, powodując, że przypominają sobie wszystkie mitzvot i przestrzegają ich. Tak jak Talmud opisuje ten proces (b. Menachot 43b):
Widzenie prowadzi do pamięci, a pamięć do działania.
Doświadczenie rytuałów i zrozumienie ich wartości ma prowadzić do wznioślejszych zachowań etycznych i religijnych. Ale co dokładnie ludzie mają widzieć i o czym myśleć, kiedy patrzą na frędzle na szacie?
Rabbińskie Interpretacje
Rabini na przestrzeni wieków przypisywali różne znaczenia idei patrzenia na tzitzit. Należą do nich:
Przypomnienie o Szema
Fragment Talmudu (b. Menachot 43b) sugeruje, że noszenie tzitzitów przypomina o Szema:
„Spójrz na to i zapamiętaj”: Spójrz na tę micwę i w ten sposób przypomnij sobie inną micwę z nią związaną. Jaką? Recytacja Szemy.
Mechanizm jest tu prosty, ponieważ tzitzit są wspomniane w trzecim akapicie Szemy. (W ten sposób zatoczyłoby się koło, ponieważ recytacja Szema przypomniałaby komuś o noszeniu tzitzitów.)
Przypomnienie, że Żydzi są sługami Boga
Inna interpretacja, zaproponowana przez R. Hezekiaha ben Manoacha (Ḥazzequni, XIII w.), jest taka, że widok tzitzitów przypomina Żydom, że są sługami Boga, ponieważ wypełniają Jego przykazanie, a tym samym zwiększa prawdopodobieństwo wypełniania przez nich innych Bożych przykazań.
Pozdrowienie oblicza Boga
Inne wyjaśnienie funkcji patrzenia na tzitzit znajduje się w Sifrei Numbers 115:
וראיתם אותו: Werset ten uczy nas, że ci, którzy przestrzegają micwy tzitzit, to tak jakby witali się z obliczem boskiej obecności (Szechinah). Bo tekhelet jest kolorem morza, a morze jest jak niebo, a niebo jest jak Boski Tron.
Powiązanie tego midraszu z frazą וראיתם אותו można rozumieć na dwa różne sposoby. Midrasz może odczytywać słowo אותו w ten sam sposób, w jaki czyniły to poprzednie wyjaśnienia: ” to”. Alternatywnie, midrasz może odczytywać to wyrażenie bardziej zuchwale, rozumiejąc וראיתם אותו jako oznaczające „patrz na Niego .”
To drugie rozumienie frazy najwyraźniej leży u podstaw innego fragmentu talmudycznego:
Rabbi Shimon bar Yohai mówi: Kto jest uważny w przestrzeganiu tej micwy, zasługuje na pozdrowienie oblicza Szechiny. Tutaj bowiem jest napisane „zobaczysz אותו „, a w innym fragmencie jest napisane (Deut 6:13) „Czcij tylko Pana, Boga twego i oddawaj cześć אותו .”
W swoim talmudycznym komentarzu, Raszi czyni tę antropomorficzną ideę widzenia Boga wyraźną:
Tutaj jest napisane, że zobaczysz אותו, a w innym fragmencie jest napisane „oddaj cześć אותו”: Tak jak w drugim fragmencie Szechinah, tak i tutaj Szechinah.
Innymi słowy, sam werset jest interpretowany jako zawierający wyraźne odniesienie do widzenia Boga lub Bożej obecności. Szczególnie przed czasami Mojżesza Majmonidesa, wielu Żydów nie widziało trudności w interpretacji wersetów biblijnych jako mówiących, że Bóg, lub Boża Obecność, jest czymś, co można zobaczyć.
Tzitzit ratuje człowieka od grzechu
Literatura rabiniczna zawiera wiele historii o ludziach, którzy w tajemniczy lub cudowny sposób zostali uratowani od grzechu, szczególnie grzechu natury seksualnej, poprzez zobaczenie ich tzitzit. Wyjaśnienie to opiera się na twierdzeniu Tory, że patrzenie na tzitzit powoduje, że nie jest się sprowadzanym na manowce: „ולא תתורו אחרי לבבכם ואחרי עיניכם אשר אתם זנים אחריהם – abyś nie błądził za swoim sercem i swoimi oczami w swoim pożądliwym popędzie”.
Zauważając, że ludzie najczęściej noszą tzitzit na swoim szalu modlitewnym (bo zwyczaj noszenia pod ubraniem osobnej szaty, tallit qatan, jest stosunkowo późny), Abraham ibn Ezra w swoim Yesod Mora veSod Torah zwrócił uwagę na problem z tym związany:
Osoba, która nosi tałes, nie wykonała w pełni tej micwy, ponieważ jest to właściwie obowiązek przez cały dzień. Kiedy jest na rynku i widzi formy (to znaczy ładne kobiety), jego serce zostanie sprowadzone na manowce przez oczy, bardziej niż podczas modlitwy. Wspominam o tym, ponieważ widziałem wielu ludzi, którzy nie boją się Boga, ale noszą tałes dla własnej czci.
Dlaczego akurat tzitzit?
Poza mistycznym wyjaśnieniem, że tekhelet tzitzitu przypomina nam o morzach, niebiosach i Bogu, literatura rabiniczna ma niewiele do powiedzenia na temat tego, dlaczego tzitzit miałby przypominać Izraelitom o przestrzeganiu Bożych przykazań. Raszi (do Liczb 15:39), na przykład, musi odwoływać się do numerologii, próbując znaleźć znaczenie w tzitzit.
ponieważ wartość liczbowa liter słowa tzitzit wynosi sześćset, a w frędzlach jest osiem nici i pięć węzłów, tak że masz sześćset trzynaście .
Współczesne krytyczne badania biblijne przesuwają dyskusję w nowym kierunku.
Ważność starożytnego bliskowschodniego obszycia
W 1981 r. w artykule zatytułowanym „The Tassel and the Tallith” Jacob Milgrom pokazał, jak starożytna literatura i sztuka Bliskiego Wschodu uczą nas znaczenia obszycia szaty osoby. „Jest on przedłużeniem osoby i autorytetu jego właściciela”. „Im ważniejsza osoba, tym bardziej misterny jest haft jej obszycia”. Milgrom zwraca naszą uwagę na scenę w 1 Księdze Samuela 24:3-21, kiedy Dawid odcina obszycie szaty Saula, a później czuje wyrzuty sumienia z tego powodu, podczas gdy Saul podsumowuje: „Teraz wiem, że rzeczywiście będziesz panował.”
Jaki był powód wyrzutów sumienia Dawida i reakcji Saula? Odpowiedź leży w znaczeniu hełmu: był on przedłużeniem osoby i władzy Saula. Dawid miał wyrzuty sumienia, że go wziął, ponieważ Bóg tak nie nakazał. Saul natomiast uznał to za znak od Boga, że jego władza została przeniesiona na Dawida: teraz on został odcięty od tronu.
Czasami obszycia były tak wyjątkowe, że odcisk obszycia na dokumencie zastępował podpis. Tak więc, gdy Tamar żąda, aby Juda zostawił jej swój dowód tożsamości, prosi o jego pieczęć, laskę i sznur/frędzle (פתיל; Rdz 38:18, 25).
Tzitzit są sposobem na przedłużenie obszycia. Znaczenie tak wyszukanego obszycia „polega na tym, że nosili je ci, którzy się liczyli: był to dowód szlachetności.”
W swoim komentarzu Anchor Bible (ad loc.) Baruch Levine zwraca uwagę na podobieństwo między hebrajskim słowem tzitzit a akkadyjskim słowem oznaczającym ornament (ṣiṣṣātu). E. A. Speiser zasugerował, że praktyka stosowana do dziś w synagodze, polegająca na przyciśnięciu brzegu tałesu do zwoju Tory, gdy jest on niesiony lub czytany, jest reliktem starożytnych zwyczajów związanych z obszyciem.
Wszyscy Izraelici są arystokratami
Jeśli tzitzit zamienia tych, którzy je noszą, w członków szlachty, to Izraelici, którzy je noszą, podążając za nakazem Tory, powinni postrzegać siebie jako arystokratów i rozumieć, że ich wzniosły status pochodzi od Boga. To jest prawdopodobnie to, co Tora ma na myśli mówiąc, że widząc tzitzit przypominają sobie o Bożych przykazaniach.
Znaczenie tekhelet
Milgrom wyjaśnia, że nić tekhelet na tzitzit działa podobnie. Chociaż istnieje wiele sugestii co do dokładnego koloru tekhelet, Milgrom widzi go jako „ciemny fioletowo-niebieski”, kolor kojarzony międzykulturowo z królewskością. Wiemy, że w Libanie i północnym Izraelu istniał dobrze rozwinięty przemysł produkujący purpurowy barwnik z hillazon, rodzaju ślimaka. Purpurowy barwnik był drogi, więc noszenie purpurowych ubrań było często oznaką szlachectwa.
Tora zakłada, że każdy Izraelita mógłby sobie pozwolić na nić zabarwioną na purpurowo-niebiesko. Jednakże, jak pisze Milgrom, „społeczność żydowska po dwóch wojnach rzymskich była tak zubożała, że wielu nie mogło sobie pozwolić nawet na jeden sznurek barwiony na niebiesko”, a zatem przykazanie zostało wypełnione począwszy od tego czasu bez nici tekhelet. W rezultacie, dokładna receptura na wykonanie tekhelet została utracona. Przez większość ostatnich dwóch tysięcy lat, Żydzi wypełniają tę micwę bez nici tekhelet, która jest nieodłączną częścią opisu tej micwy w Torze.
Szaatnez w Cykcie: A Priestly Mix of Wool and Linen
Oprócz znaczenia wyszukanego obszycia i użycia nici tekhelet, Milgrom wyjaśnia trzeci aspekt szlacheckiego/arystokratycznego wyjaśnienia tzitzit. Już klasyczni rabini zauważyli, że tzitzit albo często są, albo być może mają być shaatnez – wykonane z zakazanej mieszanki lnu i wełny. Zakładali oni, że samo ubranie Izraelity będzie wykonane z lnu, a dodane nici lub frędzle będą wykonane z wełny. Wsparcie dla tej idei znaleźli w zestawieniu dwóch wersetów w Księdze Powtórzonego Prawa 22:
11 Nie będziesz nosił sukna łączącego wełnę i len.
12 Zrobisz frędzle na czterech rogach szaty, którą się okryjesz.
Wyjaśnili oni, że drugi werset jest wyjątkiem od pierwszego: nie wolno nosić ubrań łączących wełnę i len, z wyjątkiem sytuacji, gdy nakłada się frędzle na swoje ubrania.Milgrom zgadza się z rabinami, że tzitzit wiąże się z wykroczeniem przeciwko zasadom shaatnez. Dlaczego ten wyjątek?
Milgrom argumentuje, że szaatnez jest zakazana dla zwykłych Izraelitów, ponieważ jest zarezerwowana dla klasy kapłańskiej w judaizmie, której niektóre ubrania są, zgodnie z instrukcjami w Księdze Wyjścia 28, wykonane z połączenia wełny i lnu. Tylko na ich tzitzit izraelscy zwykli ludzie mogą mieć szaatnez.
Jest to świadoma próba Tory, aby zachęcić wszystkich Izraelitów do dążenia do stopnia świętości porównywalnego z kapłanami. . . . Fakt, że sznur jest wełniany i niebieski, oznacza go jako symbol zarówno kapłaństwa, jak i królewskości, uosabiając w ten sposób boski nakaz, aby Izrael stał się 'królestwem kapłańskim i narodem świętym' (Wj 19,36).
Milgrom konkluduje, że tzitzit jest uosobieniem demokratycznego nurtu w judaizmie, który wyrównuje nie przez zrównywanie, ale przez wywyższanie: cały Izrael jest zobowiązany do stania się narodem kapłanów.
Kobiety i tzitzit: Are Some Israelites More Equal than Others?
W XXI wieku trudno jest postrzegać micwę noszenia tzitzit jako uosobienie demokracji i równości, ponieważ w prawie wszystkich ortodoksyjnych i konserwatywnych synagogach tałesy noszone są wyłącznie lub w przeważającej mierze przez mężczyzn. Jednak analiza wczesnych tekstów rabinicznych pokazuje, że nie zawsze było to oficjalne stanowisko rabinów.
Talmud (b. Menachot 40-43 i y. Berakhot 3:3; zob. też Sifrei 115) podaje, że większość rabinów była zdania, że kobiety są zobowiązane do noszenia tzit w takim samym stopniu jak mężczyźni. Talmud relacjonuje, że jeden z mędrców z II wieku, Rabbi Judah, zwykł „przyczepiać farbowane na niebiesko (frędzle) do fartuchów kobiet ze swojego domu.” (b. Menachot 43a). Tylko jeden rabin z II wieku, rabin Szimon, został wymieniony jako zwalniający kobiety z przykazania noszenia tzitzit.
Zakaz noszenia tzitzit przez kobiety
Średniowieczni rabini generalnie przyjęli stanowisko rabina Szimona. Większość jednak orzekła, że kobiety mogą nosić szatę z tzitzitem, jeśli sobie tego życzą. Niektóre średniowieczne autorytety orzekły, że kobiety noszące tzitzit mogą recytować błogosławieństwo (chwaląc Boga אשר קדשנו במצותיו וציונו להתעטף בציצית – który uświęcił nas swoimi przykazaniami i nakazał nam owijać się tzitzit). Inni się z tym nie zgadzali. W późnym średniowieczu i wczesnej epoce nowożytnej wielu rabinów aktywnie sprzeciwiało się noszeniu tzitzit przez kobiety. Na przykład, rabin Jakub b. Mojżesz Moellin (Maharil; Niemcy, ok. 1360-1427) dostarcza nam dowodów na to, że niektóre kobiety w jego czasach nadal nosiły tzitzit, ale pisze:
Mimo, że widziałem kobiety noszące czteroramienne szaty z frędzlami, i do dziś jest jedna kobieta w naszym sąsiedztwie, wydaje mi się to zdumiewające i jest to aroganckie z ich strony. One są głupcami.
W ostatnich kilku dekadach liberalni pisarze żydowscy, nawet niektórzy z kręgów ortodoksyjnych, opowiedzieli się za tym, aby żydowskie kobiety ponownie przestrzegały przykazania noszenia tzitzit, opierając się na wczesnych tekstach rabinicznych.
Tzitzit i demokracja w oczach goja
Interesujące poparcie dla twierdzenia, że micwa z tzitzit demokratyzuje i wyrównuje, można znaleźć w książce napisanej przez filosemitę, francuskiego katolika, Aimé Pallière, miłośnika języka hebrajskiego, około 90 lat temu. Początki swojego pozytywnego stosunku do judaizmu Pallière wiąże z siedemnastoletnią wizytą w synagodze w Lyonie w ostatnich godzinach Jom Kippur, kiedy odmawiano modlitwę Neilah. Patrząc wstecz jako dorosły, opisuje swoje wczesne wrażenia:
Spektakl tej wielkiej liczby zgromadzonych mężczyzn, z ramionami przykrytymi talitami, nagle ukazał moim oczom odległą przeszłość. . . . Na widok szali modlitewnych, noszonych jednakowo przez wszystkich uczestników nabożeństwa, poczułem, że w pewien sposób wszyscy oni pełnią rolę gospodarza. . . . W istocie, w nabożeństwie synagogalnym wszyscy Żydzi są równi, wszyscy są kapłanami, wszyscy mogą uczestniczyć w świętych funkcjach, a nawet sprawować urząd w imieniu całej społeczności, o ile posiadają odpowiednie przygotowanie.