Q. Reklamy usługi ochrony tożsamości LifeLock są wszędzie. Ale czy jest ona warta swojej ceny?
A. My również zauważyliśmy tę lawinę reklam. Powinieneś wiedzieć, że w grudniu firma LifeLock zapłaciła 100 milionów dolarów odszkodowania, aby rozstrzygnąć sprawę wniesioną przez Federalną Komisję Handlu, oskarżającą firmę chroniącą tożsamość o prowadzenie fałszywych reklam, które zawyżały siłę jej zabezpieczeń. Firma LifeLock nie przyznała się ani nie zaprzeczyła zarzutom (co nie jest częste w przypadku działań FTC), ale niezależnie od tego, nie sądzimy, aby roczny koszt w wysokości od 110 do 330 dolarów był tego wart.
Większość przypadków kradzieży tożsamości to oszustwa związane z kartami kredytowymi i debetowymi, a prawo federalne i dobrowolne zabezpieczenia branżowe mogą ograniczyć odpowiedzialność ofiar do niewielkiej kwoty lub do zera. W rzeczywistości, 86 procent ofiar kradzieży tożsamości nie poniosło żadnych kosztów w 2014 r., jak podaje Departament Sprawiedliwości.
LifeLock monitoruje transakcje w bankach, u operatorów sieci bezprzewodowych, pożyczkodawców payday i na stronach internetowych działających na czarnym rynku, aby ostrzegać ludzi w przypadku, gdy oszuści próbują otworzyć nowe konta z ich skradzioną tożsamością. Ale często można udaremnić takie oszustwa samodzielnie, umieszczając zamrożenie bezpieczeństwa na swoich raportach kredytowych w trzech głównych biurach (Experian, Equifax i TransUnion). Może to kosztować od 30 dolarów. LifeLock może zalecić zamrożenie „w niektórych przypadkach”, powiedział nam rzecznik, ale nie może umieścić go dla Ciebie.
Aby uzyskać więcej informacji, przeczytaj „Nie ufasz już LifeLock? What’s a Consumer to Do?”
Wysyłaj swoje pytania na ConsumerReports.org/askourexperts.
Więcej informacji znajdziesz na stronie ConsumerReports.org.