Czy liście karczocha są trujące?

Janet- Tak, duże liście-łodygi karczocha są absolutnie jadalne i w zależności od Twojego podniebienia, pyszne. Są pełne błonnika. Pierzaste liście, które tworzą linię brzegową są odcinane i odrzucane (kompostowane), pozostawiając łodygę przypominającą karczoch. To żebro ma grube włókna biegnące od końca do końca, podobnie jak łodygi selera i muszą być obrane za pomocą dobrej obieraczki do warzyw z góry i z dołu. Mają dość wyraźny gorzki smak, który albo lubisz i zachowujesz, albo starasz się zmniejszyć. Powinieneś gotować je w osolonej wodzie przez kilka minut, a następnie odcedzić i wyrzucić wodę, aby usunąć część goryczy. Po zrobieniu tego, nadal zachowują łagodną goryczkę, którą lubię. Nie jest to delikatne warzywo, jak brokuły czy szparagi, w przypadku których trzeba uważnie odmierzać czas gotowania, aby nie zamienić ich w rozgotowaną papkę; kardony są bardzo jędrne, niemal twarde i ryzyko ich rozgotowania jest niewielkie. Ponieważ są one bardzo twarde i nadal włókniste nawet po kilku minutach gotowania, muszą być gotowane na wolnym ogniu. Robię mocno przyprawione indyjskie masala (curry) z nimi, robię pomidorowe/ cebulowe/czosnkowe gulasze typu ratatouille, itp. Są doskonałe pokrojone w kostkę w zupie warzywnej (minestrone itp.), ponieważ zachowują swoją twardą teksturę i dodają miły łagodnie gorzki kontrapunkt do inaczej słodkich warzyw. Mógłbyś zrobić miłe puree/kremową zupę, ale musiałbyś agresywnie przeciskać je przez sitko, aby wydobyć jakiekolwiek włókna – jak w przypadku zupy krem z selera. Aby je dusić można użyć Instant Pot na wysokim trybie gotowania na wolnym ogniu lub na kuchence, uważam, że około 30 minut pod przykryciem na wolnym ogniu z pewną ilością wilgoci (pomidory, bulion, mleko kokosowe, woda) itp. pozostawia je z teksturą al dente, ale wystarczająco rozbite, że nie są one kruche lub żylaste w ogóle. Przed każdym gotowaniem kroję je na kawałki nie większe niż około 3/4 cala. Ze względu na ich twardą konsystencję możesz je również zapuszkować w gorącej kąpieli wodnej, pod warunkiem, że odpowiednio zakwasisz płyn, w którym się znajdują (poniżej pH 4,6) zgodnie z wytycznymi USDA. Jeszcze tego nie robiłem, ale planuję. Mam duży ogród pełen warzyw i zieleniny, które uprawiam celowo, ale te niezamierzone „kardony”, które zwykłam ścinać i kompostować, są jednymi z moich ulubionych.

.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *