Trzech oficerów zostało aresztowanych w związku z pobiciem w wyniku śledztwa przeprowadzonego przez wielką ławę przysięgłych, ale sędzia oddalił sprawę.
Delbert Africa i reszta tak zwanej „MOVE 9” zostali skazani na 30-100 lat więzienia po tym, jak zostali skazani za zabicie oficera Jamesa Rampa. Grupa zawsze twierdziła, że Ramp zginął od przyjacielskiego ognia innych oficerów.
Dwóch członków MOVE 9 zmarło w więzieniu, zanim mogli zostać zwolnieni. Pozostali członkowie są teraz wolni.
Sytuacja z 1978 roku była lata przed tym, jak MOVE stało się znane w całym kraju. 13 maja 1985 r. policja zrzuciła bombę na dach siedziby MOVE na Osage Avenue w Zachodniej Filadelfii. Powstałe w ten sposób piekło zabiło sześć osób dorosłych i pięcioro dzieci, które były w domu. Ponad 60 domów zostało zniszczonych.
Na początku tego roku, w 35. rocznicę wybuchu bomby, były burmistrz Wilson Goode powiedział, że rodzinom ofiar i wszystkim mieszkańcom miasta należą się „oficjalne przeprosiny” za to, co się stało.
„W ten sposób możemy zacząć budować most, który przenosi tragiczne wydarzenia z przeszłości w naszą przyszłość. Wielu mieszkańców miasta wciąż odczuwa ból tamtego dnia. Wiem, że zawsze będę czuł ból”, napisał Goode w op-edzie opublikowanym w The Guardian.
MOVE pozostało nienaruszone od czasu jego założenia na początku lat 70-tych. Mike Africa powiedział, że wewnętrzne rozdźwięki dotyczące najlepszego kierunku dla grupy pojawiły się ostatnio, a fakt ten pojawił się podczas jego ostatniej rozmowy z Delbertem Africa.
„Chciał, żebym zrobił wszystko, co w mojej mocy, aby spróbować upewnić się, że te rozdźwięki nie wpłyną na nas w sposób, który odciągnie nas od siebie jako rodzinę”, powiedział. „Chciał się upewnić, że pozostaliśmy razem jako jedność.”