- January 16, 2015
Dziękuję za dotarcie i zadanie tych ważnych pytań. Doceniam, jak trudno jest prosić o pomoc i naprawdę cieszę się, że to zrobiłaś. Zamierzam podzielić się moimi przemyśleniami na temat Pana sytuacji tak szczerze, jak to tylko możliwe.
Mówi Pan: „Nigdy nie zdradziłem mojej żony” i zaryzykowałbym, że mówi Pan o tym, że nigdy nie miał kontaktu seksualnego poza swoim małżeństwem. Istnieje jednak inna strona niewierności, z której wiele osób nie zdaje sobie sprawy lub nie uznaje jej – romans emocjonalny. Romans emocjonalny to sytuacja, w której żonaty lub zaangażowany partner zwraca się do osoby spoza partnerstwa, aby zaspokoić swoje potrzeby emocjonalne. Sytuacja, którą opisujesz ze swoją współpracowniczką brzmi jak romans emocjonalny, zwłaszcza, że wygląda na to, że twoja żona nie jest świadoma rodzaju i ilości kontaktów, jakie utrzymywałeś z tą kobietą.
Pomimo, że romans może rozwijać się na wiele sposobów, na ogół nie „po prostu się zdarza”. Dochodzi do nich poprzez serię drobnych kompromisów: dzielenie się sekretami z kimś innym niż twój partner; robienie z kimś rzeczy, które częściej niż nie powinny być zarezerwowane dla twojego partnera, takich jak chodzenie do kina czy jedzenie miłych posiłków na mieście; oraz ukrywanie zachowania. W końcu wiele osób znajduje się w totalnym romansie. Chociaż nie sugeruję, że masz romans, to z pewnością jesteś na śliskim stoku i jest oczywiste, że ta „przyjaźń” zbiera żniwo na twoim małżeństwie. Nawet jeśli nic się jeszcze nie wydarzyło, istnieje bardzo realna możliwość, że może się to bardzo szybko zmienić.
Jest kilka istotnych rzeczy, które sprawiają, że związek z kimś poza partnerem jest tak kuszący. Po pierwsze, jest to coś nowego. Jak każdy, kto kiedykolwiek kupił nowy samochód może poświadczyć, nowość samochodu jest ekscytująca. Nie możesz się doczekać, aby pokazać go, powiedzieć wszystkim o tym, i pękasz z podekscytowania za każdym razem, gdy go prowadzić. Po pewnym czasie jednak nowość się znosi i można się do niej przyzwyczaić. Wtedy stajesz się bardziej świadomy jego dziwactw i kosztów utrzymania. W tym momencie, niektórzy ludzie będą handlu w dla nowszego samochodu, aby spróbować odzyskać to uczucie.
W małżeństwie, koncepcja jest taka sama – kiedy spotkałeś swoją żonę, to było nowe i ekscytujące. Teraz, po 32 latach, dwójce dzieci, dwójce wnuków i wspólnym życiu, ta nowość zniknęła. Podniecenie minęło, a ty znasz tę kobietę tak, jak znasz samego siebie. Podejrzewam, że jest to część tego, co sprawia, że związek z tą drugą kobietą jest tak ekscytujący – jest nowy. Są nowe rzeczy do nauczenia się, zbadania i podzielenia się, podczas gdy z twoją żoną możesz czuć się tak, jakbyś już tam był i to zrobił.
Początkowanie nowego związku po długim małżeństwie może być ekscytujące, ale muszę cię ostrzec, że przyjaźń, którą opisujesz, jest przesiąknięta fantazją; prawie każdy nowy związek jest. W tym momencie, twoje życie z żoną jest pełne odpowiedzialności i codziennych zadań życiowych – rachunki, dzieci, wnuki, praca, czesne za studia i obowiązki domowe. Związek z inną kobietą nie zawiera teraz żadnego z tych elementów, ale jeśli zdecydujesz się zakończyć swoje małżeństwo i rozpocząć życie z nią, te elementy będą obecne wraz z dodatkowym wyzwaniem, jakim jest łączenie rodzin. Zanim podejmiesz jakąkolwiek wielką decyzję, ważne jest, abyś się cofnął i spojrzał na to z realistycznej perspektywy, poza fantazją i romantyczną idealizacją.
Ostatnio stwierdzasz, że chcesz być szczęśliwy i martwisz się, że stracisz możliwość przeżywania swoich dni w szczęściu. Z mojej perspektywy szczęście jest stanem wewnętrznym. Viktor Frankl przypomina nam, że „ostatnią z ludzkich wolności jest wybór własnej postawy w każdych okolicznościach, wybór własnej drogi”. Ty robisz twój szczęściu warunkowemu na co zdarzać się w twój życiu i twój związkach, gdy twój ostrość naprawdę musi być na dlaczego znajdować spełnienie, szczęście i radość w twój życiu na twój swój swój. Jeżeli tam jest jeden rzecz która jest stała w ten życiu, ja jest że nic zostaje ten sam. Dlatego, moim zdaniem, najwyższym zadaniem życia jest nauczenie się, jak surfować po wodach życia i utrzymanie wewnętrznego poczucia spokoju, radości i szczęścia… bez względu na to, co się dzieje.
Nie masz łatwego wyboru do podjęcia w tej sytuacji i zachęcam cię do szukania kogoś, kto mógłby z tobą o tym porozmawiać. Dobry terapeuta może pomóc Ci poruszać się po wodach i pomóc Ci uświadomić sobie rzeczy, których obecnie możesz nie dostrzegać.
Najlepsze życzenia w podróży,
Lisa