Pęknięty dysk i torbiel synowialna
Mówią, że klient ma zawsze rację. I w przypadku Diane nie było co do tego wątpliwości. Diane, farmaceutka szpitalna, znająca specyfikę służby zdrowia, wiedziała, że potrzebuje operacji, wiedziała, że chce, aby operację przeprowadził dr Brad Curt, i wiedziała, że chce, aby zabieg został wykonany w Mayfield Spine Surgery Center.
Diane otrzymała leczenie, którego potrzebowała, i dziś cieszy się pełnym powrotem do zdrowia.
Jak w wielu przypadkach, nic konkretnego nie spowodowało, że Diane z zapracowanej profesjonalistki zmieniła się w pacjentkę, która oceniła swój ból na 9 na 10. Wracając z wycieczki do Smoky Mountains w październiku 2016 roku, zaczęła odczuwać dyskomfort. Dni później, była w nieszczęściu. Kontynuowała pracę, ale „siedzenie było agonią, prowadzenie mojego samochodu było agonią” – mówi. Musiała albo stać, albo leżeć, żeby sobie ulżyć.
Sfrustrowana opóźnieniami w opiece, zmieniła lekarza pierwszego kontaktu, który zlecił zastrzyk ze sterydów zewnątrzoponowych, żeby uśmierzyć jej ból, a wkrótce miała umówioną wizytę u dr Curta, którego polecił jej kręgarz. Rezonans magnetyczny wykazał, że zwyrodnienie stawu w dolnej części pleców wypchnęło dysk do przodu, powodując stan zapalny, który doprowadził do powstania torbieli synowialnej – wypełnionego płynem worka, który uciskał na nerw rdzeniowy. Torbiel nie była duża, ale nie musiała być duża, żeby wywrócić życie Diane.
Co więcej, nie ustępowała sama.
Dr Curt rozmawiał z Diane o jej możliwościach: Mogła spróbować fizykoterapii i dostać kolejny zastrzyk sterydowy po tym, jak pierwszy przestał działać, albo rozważyć operację. „Wiedziałam, że zastrzyk nie będzie działał długo” – wspomina Diane. „Powiedziałam: 'Nie traćmy czasu. Po prostu mnie wylecz.”
Dr Curt zgodził się i zanim opuściła jego gabinet, Diane była umówiona zarówno na zastrzyk, który miał przynieść krótkotrwałą ulgę, jak i na operację.
Diane miała szczególne powody, by chcieć, aby jej operacja została wykonana w Mayfield Spine Surgery Center. Procedury ambulatoryjne w centrach chirurgii ambulatoryjnej wiążą się z niższym wskaźnikiem infekcji i niższymi kosztami, a Diane będzie mogła otrzymać specyficzny lek, Exparel®, nieopioidowy, nienaczyniowy miejscowy środek przeciwbólowy na ból pooperacyjny. Lek ten nie jest dostępny we wszystkich szpitalach.
Diane przeszła operację w marcu 2017 roku. W ciągu 2 godzin dr Curt usunął torbiel synowialną i wykonał minimalnie inwazyjną transforaminalną lędźwiową fuzję międzytrzonową (TLIF) w odcinku L 3-4, fuzję, która pozostawiła dwie małe blizny na plecach Diane.
Większość pacjentów leczonych w Spine Surgery Center wychodzi do domu tego samego dnia. Ale ponieważ operacja Diane wiązała się z zespoleniem, musiała zostać na noc. „Była tam przez 23 godziny” – mówi dr Curt. „To obejmowało również nocleg. Miała możliwość powrotu do zdrowia w komfortowych warunkach centrum chirurgicznego, a nie w szpitalu, gdzie mogłoby wystąpić zwiększone ryzyko infekcji.”
„To było jak pobyt w wysokiej klasy hotelu” – mówi ze śmiechem Diane. „Przygotowali jedzenie dla mnie i dla mojej córki, która była z wizytą. Zapytałam: 'Nie macie nikogo innego, na kogo moglibyście poczekać? A oni powiedzieli: 'Nie, jest pani naszą jedyną pacjentką'.”
Dr Curt poinformował Diane, że jej ból powróci, tymczasowo, po operacji, i tak się stało. „Spędziłam pierwsze trzy tygodnie na dostosowywaniu się”, mówi Diane. „Cały ten ból powrócił, z całą mocą. Potem z każdym dniem ból się zmniejszał. Musisz odpoczywać i brać leki przeciwbólowe zgodnie z zaleceniami lekarza, aby utrzymać ból pod kontrolą.”
Diane nauczyła się czegoś nowego podczas procesu leczenia, a mianowicie jak ważna jest fizykoterapia po operacji kręgosłupa. „To bardzo, bardzo pomogło” – mówi. „To jest część mojej historii. Do 2 miesięcy po operacji nie wykonuje się żadnej fizykoterapii, a do tego czasu niektóre mięśnie, które wcześniej nie bolały, zaczynają boleć. Rozmawiałam o tym z dr Curtem, a on powiedział, że rehabilitacja pomoże. I on miał absolutną rację. PT jest kluczową częścią pełnego powrotu do zdrowia.”
Diane, która ma 60 lat, wróciła do pracy 5 tygodni po operacji. Cieszy się swoim ogrodem, dba o swój kręgosłup, aby uniknąć jakichkolwiek problemów w przyszłości i z niecierpliwością czeka na kolejną podróż zagraniczną. „Jestem niesamowicie wdzięczna doktorowi Curtowi” – mówi Diane. „Zwrócił mi moje życie.”
~ Cindy Starr
>> więcej historii o nadziei
Więcej historii o nadziei.