xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlOstatnią rzeczą, jakiej można by się spodziewać po badaczach mózgu z Yale School of Medicine, jest zadawanie się z medium, nie mówiąc już o zaciągnięciu ich do swoich badań. Ale to jest dokładnie to, co Albert Powers, MD, PhD, HS ’16, asystent profesora psychiatrii, i Philip Corlett, PhD, FW ’10, profesor nadzwyczajny psychiatrii, robią od 2014 roku.
xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlJeszcze bardziej zaskakujące jest to, że niezwykłe partnerstwo przyniosło spostrzeżenia, które pewnego dnia mogą zrewolucjonizować diagnozę i leczenie schizofrenii. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtml”Ironia nie umknęła mojej uwadze”, mówi Corlett z szerokim uśmiechem. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlNieprawdopodobna podróż Corletta i Powersa do świata psychiki rozpoczęła się, gdy postanowili oni lepiej zrozumieć zjawisko pacjentów schizofrenii, którzy doświadczają halucynacji słuchowych, potocznie zwanych „słyszeniem głosów”. Naukowcy chcieli zbadać ludzi, którzy mieli podobne doświadczenia, ale nie szukali leczenia ani nie wydawali się go potrzebować. Dzięki ostatnim badaniom para wiedziała, że takie osoby są zaskakująco częste. Aż 8 procent populacji zgłasza regularne doświadczanie halucynacji słuchowych (13 procent słyszy je przynajmniej od czasu do czasu), w porównaniu z zaledwie 1 procentem osób, u których zdiagnozowano schizofrenię. Gdzie można je znaleźć? Para rozważała charyzmatycznych chrześcijan, wyznawców Santerii, wyznawców voodoo, uzdrowicieli z kryształów i samozwańczych druidów. None panned out. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlJednego dnia podczas jazdy autobusem do domu, Corlett zauważył dużą liczbę witryn sklepowych oferujących psychiczne odczyty. Pomyślał, że być może ludzie, którzy chodzą do wróżki, pasowaliby do rachunku. Powers i Corlett dotarli do prezesa American Association of Psychics' Connecticut chapter, który poinformował ich, że szukają jasnowidzów-psychików, którzy używają głosów w swoich głowach, aby dawać odczyty i, jak wierzą jasnowidzowie, komunikować się ze zmarłymi. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlPowers zaczął chodzić na spotkania stowarzyszenia i targi psychologiczne z inną badaczką, Adiną Bianchi, aby rozmawiać z jasnowidzami, mówi Corlett. Niemal natychmiast uwierzyli, że znaleźli obiekty swoich badań. Aby potwierdzić swoje przeczucie, badacze poprosili medium o poddanie się serii testów, w tym skanom mózgu i obszernej ankiecie, która zawierała pytania mające na celu zdemaskowanie fałszerzy. Psychicy przeszli je pomyślnie, co doprowadziło Corlett i Powersa do wniosku, że słyszą oni głosy podobnie jak pacjenci cierpiący na schizofrenię, ale z kluczowymi różnicami – głosy są przyjazne, można je kontrolować, a słyszący uważają je za dar, a nie ciężar. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlKlairaudenci okazali się entuzjastycznymi uczestnikami, dodaje Corlett. „Jedną z cudownych rzeczy w pracy z tą grupą jest to, że są zachwyceni, że traktujemy ich poważnie” – mówi. „Powiedzieliśmy, 'Nie mamy żadnego interesu w obalaniu. Zgadzamy się nie zgadzać, ale wierzymy, że macie prawdziwe doświadczenia.” xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlJedną z ochotniczek do badania była Brittany Quagan, która mówi, że po raz pierwszy usłyszała głosy jako młoda dziewczyna. W wieku 15 lub 16 lat, głosy stały się poważnym problemem, co doprowadziło do lat terapii i leczenia farmakologicznego. Jej przełom nastąpił w wieku 21 lat, kiedy kolega z pracy, który był medium, zasugerował, że głosy są dowodem mocy psychicznych, a nie choroby psychicznej. Quagan mówi, że została przekonana, że jej przyjaciel miał rację po tym, jak Quagan opowiedziała fakty o niedawno zmarłym krewnym współpracownika zaskoczonemu współpracownikowi. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlPo jej objawieniu, Quagan mówi, że szybko zyskała kontrolę nad głosami – jeden jest mężczyzną, drugi kobietą z brytyjskim akcentem. Przestała brać leki i zmieniła swoje życie. Rzuciła pracę i zaczęła dawać psychiczne odczyty na pełny etat. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtml”Nazywam ich przewodnikami,” mówi o swoich głosach. „To prawie jak wołanie do przyjaciela, 'Hej, chodź tutaj!'. W ten sposób łączę się z nimi.” xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlBadania Powersa i Corletta poddały psychików, ludzi ze zdiagnozowaną schizofrenią i osoby nie słyszące głosów prostemu testowi Pawłowa opracowanemu w Yale pod koniec XIX wieku. Światło i dźwięk są łączone w pary, przy czym dźwięk staje się coraz słabszy, aż w końcu przestaje być słyszalny. Mózg jednak nadal odbiera dźwięk, nawet jeśli go nie ma. Naukowcy mogą wykorzystać ten test do wywołania niewielkich halucynacji – słyszenia dźwięku, gdy nie ma go w nikim. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlWyniki testu były zaskakujące, pacjenci z psychozą i psychicy byli pięć razy bardziej prawdopodobne niż osoby nie słyszące głosu, aby postrzegać dźwięk, gdy go nie było. Skany mózgu wykonane podczas testów wykazały, że te same części mózgu obu grup były aktywowane, gdy postrzegali oni dźwięki, których nie było. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlZnaleziska, które Corlett i Powers opublikowali w wydaniu magazynu Science z 11 sierpnia 2017 roku, mają ogromny potencjał dla diagnostyki i leczenia schizofrenii. Leczenie może ostatecznie obejmować urządzenia do skrócenia aktywności mózgu, która powoduje halucynacje i strategie behawioralne, aby zalesić psychozę, mówią naukowcy. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtml”Powiedziałbym, że dokonaliśmy ogromnego skoku naprzód pod względem zrozumienia koncepcji, a to, co próbujemy zrobić dalej, to przekształcić to w coś użytecznego dla pacjentów”, mówi Corlett. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtmlWróżki pozostaną istotnymi partnerami w ich bieżącej pracy, mówią obaj mężczyźni. Powers poszedł o krok dalej, zatrudnił słuchacza głosów i obiekt testowy Quagan, która jest w końcowej fazie uzyskiwania licencji terapeuty, jako nowego kierownika laboratorium. Podczas gdy Quagan pozostaje przekonana, że jej głosy i psychiczne moce są prawdziwe, ona przyszła do zaakceptowania, że mogą mieć neurologiczny komponent. xmlns=”http://www.w3.org/1999/xhtml”Czy to co robimy jest prawdziwe czy nie, nie zamierzam się spierać,” mówi Quagan. „Wszyscy mamy różne przekonania. Ale podstawowa narracja dla nas wszystkich jest taka, że znaleźliśmy sposób, aby sobie poradzić. Znaleźliśmy sposób, aby pracować z naszymi doświadczeniami. Dzięki temu byliśmy w stanie odejść od tego, co mogło być spiralą upadku.”