Czas czytania: 7 minut
Termin „rodzicielstwo helikoptera” opisuje rodziców, którzy są nadmiernie zaangażowani w życie swoich dzieci. Oni wiszą w pobliżu, i zamachu w dół, aby pomóc na pierwszy znak kłopotów. Zwrot ten pojawił się po raz pierwszy w 1969 roku, w książce Dr. Haim G. Ginott’s Between Parent & Teenager. Następnie, na początku lat 2000, helikopterowe rodzicielstwo stało się popularnym sposobem opisania tego stylu wychowywania dzieci. A dziś, badania ujawniają skutki helikopterowego rodzicielstwa.
Co więcej, helikopterowe rodzicielstwo zrodziło bardziej niedawno ukute terminy „rodzice kosiarki” i „rodzice pługa śnieżnego”. Tacy rodzice nie tylko unosić się ale także kosić puszek lub pług daleko od jakaś przeszkody w ścieżce dziecko lub nastolatek. Co więcej, kontynuują to zachowanie z daleka, gdy nastolatki są w college’u.
Jednym z największych problemów z helikopterowym rodzicielstwem jest to, że dzieci nie mają szansy nauczyć się, jak samodzielnie poruszać się po świecie. A to może mieć negatywne emocjonalne i psychiczne reperkusje.
Negatywy i pozytywy helikopterowego rodzicielstwa
Wpływ helikopterowego rodzicielstwa na dzieci i nastolatki nie jest zły. W rzeczywistości rodzice ci często mają bliskie i troskliwe relacje ze swoimi dziećmi. Helikopterowe rodzicielstwo jest związane z ciepłym i wspierającym zachowaniem rodziców. Na przykład, zachowanie to obejmuje ciągłą komunikację, wsparcie emocjonalne i otwartość między rodzicami i dziećmi.
Ale skutki helikopterowych rodziców nie są też dobre. Na przykład, jedno z badań przeprowadzonych na ponad 300 studentach college’u wykazało, że dzieci rodziców helikopterów miały gorsze wyniki w zakresie dobrostanu psychicznego. Co więcej, częściej niż ich rówieśnicy zażywały leki na receptę na stany lękowe lub depresję. Dodatkowo, częściej używały leków przeciwbólowych rekreacyjnie, bez recepty.
Jaka jest różnica między wspierającym rodzicielstwem a rodzicielstwem helikoptera? Kluczem jest to, czy sytuacja wymaga od rodziców aktywnego zaangażowania. Zależy to zarówno od okoliczności, jak i od wieku dziecka. I to jest często trudne dla rodziców, by zrobić ten wybór.
Dlaczego rodzice wiszą?
W ciągu ostatnich kilku dekad dostęp do informacji wzrósł wykładniczo. W rezultacie, rodzice stale słyszą o wszelkiego rodzaju niebezpieczeństwach, które mogą zagrażać ich dzieciom. Wiele z tych zagrożeń jest rzadkich lub wyolbrzymionych. Jednak w rezultacie rodzice często odczuwają ogromny niepokój o bezpieczeństwo i dobre samopoczucie swoich dzieci.
Co więcej, wychowywanie nastolatków stało się coraz bardziej skomplikowane. W szczególności, kryzys zdrowia psychicznego nastolatków i negatywny wpływ mediów społecznościowych są ogromnym zmartwieniem dla wielu rodziców.
Ponadto, statystyki dotyczące używania narkotyków przez nastolatków i przedawkowania opioidów są również przerażające. Rodzice martwią się też, jak takie czynniki jak zmiany klimatyczne i niestabilna gospodarka wpłyną na przyszłość ich dzieci.
Więc rodzice czują, że muszą bacznie obserwować swoje dzieci i pomagać im w osiągnięciu sukcesu w każdy możliwy sposób. Do pewnego stopnia jest to dobre. Ale kiedy troskliwość przekracza granicę helikopterowego rodzicielstwa, dzieci cierpią.
Znaki rodzica helikoptera
Rodzice helikoptera nie zawsze zdają sobie sprawę, że unoszą się nad swoimi dziećmi. Dlatego też nie dostrzegają, że ich dzieci mogą doświadczać negatywnych skutków helikopterowego rodzicielstwa. Oto kilka znaków, które wskazują, że rodzic jest nadopiekuńczy lub nadmiernie zaangażowany w codzienne życie nastolatka:
- Nie pozwalanie nastolatkom na dokonywanie wiekowoodpowiednich wyborów
- Sprzątanie za nastolatka jego pokoju
- Wstępowanie w celu negocjowania konfliktów między nastolatkiem a jego przyjaciółmi
- Nadzorowanie pracy domowej ucznia szkoły średniej
- Nadzorowanie pracy domowej ucznia szkoły średniej
- Nadzorowanie pracy domowej ucznia szkoły średniej
- Monitorowanie diety i ćwiczeń nastolatka
- Wysyłanie wielu tekstów dziennie do dziecka przebywającego na studiach
- Interweniowanie w życie nastolatka, aby zapobiec jego niepowodzeniu w zadaniu lub projekcie.
Nie ma wątpliwości, że nastolatki potrzebują wskazówek i wsparcia, gdy stają się młodymi dorosłymi. Ale rodzice muszą przestrzegać granic, aby nastolatki mogły dojrzewać i rozwijać się.
Zapoznaj się z artykułem „Jak być rodzicem nastolatków ze współczuciem i zdrowymi granicami.”
Wpływ helikopterowego rodzicielstwa na regulację emocjonalną
Badania pokazują, że helikopterowe rodzicielstwo ma długotrwałe reperkusje dla dzieci, które mogą podążać za nimi w okresie dojrzewania i dorosłości. W szczególności, kiedy rodzic jest nadmiernie kontrolujący, dzieci mają trudniejszy czas nauki zarządzania swoimi emocjami i zachowaniem. Według dr Nicole B. Perry z Uniwersytetu Minnesoty, dzieci, których rodzice są helikopterami, mogą być mniej zdolne do radzenia sobie z trudnymi wymaganiami dorastania. Ponadto, mogą mieć problemy z poruszaniem się w skomplikowanym środowisku szkolnym, twierdzi Perry.
Perry była główną autorką badania, które objęło 422 dzieci w ciągu ośmiu lat. Badacze oceniali rozwój społeczny i emocjonalny uczestników w wieku 2, 5 i 10 lat. W związku z tym obserwowali interakcje rodzic-dziecko. Ponadto, otrzymali raporty od nauczycieli i od 10-latków.
Wyniki pokazały, że słaba samoregulacja była jednym z podstawowych efektów helikopterowego rodzicielstwa. W rezultacie, dzieci rodziców helikopterowych były mniej zdolne do przystosowania się do sytuacji szkolnych. „Dzieci, które nie potrafią skutecznie regulować swoich emocji i zachowań, częściej zachowują się w klasie, trudniej im nawiązać przyjaźń i mają problemy w szkole”, powiedział Perry.
W badaniu przyznano, że rodzice helikoptera mieli dobre intencje. Ale podkreśliło również, jak ważne jest, aby dzieci nauczyły się radzić sobie z wyzwaniami emocjonalnymi na każdym etapie dzieciństwa i dorastania. Rodzice mogą być wsparciem, jednocześnie dając dzieciom odpowiedni poziom niezależności i autonomii.
Czytaj „Jak rodzice mogą nawigować niezależnością nastolatków.”
Lęk społeczny i skutki helikopterowego rodzicielstwa
W innym badaniu, naukowcy sprawdzili jak helikopterowe rodzicielstwo wpływa na dzieci z lękiem. W laboratorium dzieci były zachęcane do rozwiązywania jak największej liczby zagadek w ciągu 10 minut. Zagadki zostały zaprojektowane tak, aby naśladowały pracę domową i inne zadania akademickie. Rodzice mogli pomagać swoim dzieciom. Jednak nie byli do tego zachęcani.
Badacze odkryli, że rodzice dzieci z lękiem społecznym dotykali łamigłówek znacznie częściej niż inni rodzice. Nie byli krytyczni ani negatywnie nastawieni. Starali się jednak udzielić pomocy, nawet jeśli ich dzieci o nią nie prosiły.
W rezultacie badanie sugeruje, że rodzice dzieci z lękiem społecznym są nadwrażliwi na możliwość zagrożenia lub porażki. W związku z tym ich reakcje mogą powstrzymywać dzieci przed samodzielnym uczeniem się porażki lub sukcesu. Ponadto, efekty rodzicielstwa helikopterowego mogą nawet zwiększyć lęk.
Szkodliwe skutki rodzicielstwa helikopterowego dla nastolatków
Dla nastolatków, rozwijanie niezależnego poczucia własnego ja jest kluczowe. Dlatego muszą one sprawdzać swoje możliwości i samodzielnie odkrywać świat. Ponadto, nastolatki muszą nauczyć się, jak stawiać czoła konsekwencjom swoich działań i radzić sobie z nimi.
Więc, nadopiekuńczy, kontrolujący rodzice ograniczają możliwości nastolatków w budowaniu istotnych umiejętności, które pomogą im rozkwitnąć jako dorosłym. Nie jest więc zaskoczeniem, że badania ujawniają negatywny wpływ helikopterowego rodzicielstwa na kształtowanie tożsamości nastolatków.
Co więcej, w wyniku helikopterowego rodzicielstwa cierpi dobre samopoczucie nastolatków. W jednym z badań sprawdzono związek między samopoczuciem studentów college’u a poziomem kontroli ich rodziców. Studenci, którzy zgłosili posiadanie nadmiernie kontrolujących rodziców, doświadczyli znacząco wyższego poziomu depresji i mniejszego zadowolenia z życia. Co więcej, studenci czuli, że te efekty helikopterowego rodzicielstwa wynikały z naruszenia ich podstawowych psychologicznych potrzeb autonomii i kompetencji.
Badanie zakończyło się następującymi wnioskami:
„Helikopterowe zachowania rodzicielskie mogą również przeszkadzać w odczuwaniu poczucia kompetencji, ponieważ takie działania rodzicielskie mogą przekazywać wiadomość, że rodzice nie wierzą w możliwości dziecka. Ponadto, kiedy rodzice rozwiązują problemy za swoje dzieci, dzieci mogą nie rozwinąć pewności siebie i kompetencji do rozwiązywania własnych problemów.”
Jak wspierać nastolatki bez unoszenia się nad nimi
Wraz z innymi negatywnymi skutkami, helikopterowe rodzicielstwo może nadwerężyć relację rodzic-dziecko. Jest to szczególnie prawdziwe, gdy dzieci wchodzą w okres dojrzewania i buntują się przeciwko zaangażowaniu rodziców. Dlatego też znalezienie sposobów na wspieranie dzieci bez narzucania się przyniesie korzyści całej rodzinie.
Oto kilka sposobów na rodzicielstwo bez narzucania się.
Słuchaj uważnie.
Zamiast narzucać swoje opinie i wartości, rodzice mogą najbardziej pomóc dzieciom słuchając uważnie ich obaw, trosk i wyzwań. W rezultacie dzieci odkrywają, że mogą zaufać rodzicom, że będą przy nich, nie przejmując ich. Mają też możliwość przeanalizowania tego, co się dzieje, korzystając ze wsparcia życzliwego słuchacza.
Bądź trenerem zamiast dyktatorem.
Rodzice-helikopterzyści mają tendencję do podejmowania decyzji za swoje dzieci i nastolatki. Jednak w podejściu coachingowym rodzice zadają pytania, które zachęcają nastolatków do pracy nad rozwiązywaniem własnych problemów. Zadawaj pytania otwarte, takie jak „Co mogłoby pomóc?” lub „Jak chciałbyś, żeby to się skończyło?”
Pozwól na rozwój naturalnych konsekwencji.
W ten sposób dzieci uczą się, że odpowiedzialność za ich działania spada na nie same. Co więcej, uczą się dokonywać lepszych wyborów następnym razem. Oczywiście, zawsze są wyjątki od reguły, np. gdy konsekwencje zagrażają zdrowiu lub bezpieczeństwu dziecka, jeśli rodzice nie interweniują. Ale w większości przypadków, naturalne konsekwencje mogą być pozytywnym narzędziem nauczania.
Nie zarządzaj ich harmonogramem.
Nie ma potrzeby, aby rodzice śledzili naukę nastolatków, zadania domowe lub inne zajęcia, które ich nie dotyczą. Kiedy to od nich zależy, czy będą się trzymać planu, nastolatki mają poczucie autonomii i kompetencji. Można jednak zaproponować im narzędzia i pomysły, jeśli mają problemy z organizacją.
Pozwól dzieciom na porażkę.
Żaden rodzic nie chce widzieć porażki swojego dziecka. Jednak porażka jest normalną i nieuniknioną częścią życia, zwłaszcza gdy nastolatki zaczynają mieć więcej interakcji w świecie bez udziału rodziców. W rzeczywistości, porażka może zaoferować o wiele lepsze lekcje życia niż sukces.
Potwierdzaj ich uczucia.
Rodzice mogą sprawdzić, jak czują się ich dzieci – bez potrzeby „poprawiania” wszystkiego w jakiś sposób. Nastolatki potrzebują zdrowej równowagi pomiędzy przestrzenią a wsparciem emocjonalnym. Wyrażanie współczucia, empatii i bezwarunkowej miłości nie jest unoszeniem się w powietrzu.
„Pozwalanie nastolatkom na odkrywanie różnych aspektów siebie i dochodzenie do swojej tożsamości w zdrowy sposób jest kluczem do pozostania wspierającym i zaangażowanym w ich życie.”
-Heather Senior Monroe, licencjonowany psychoterapeuta i dyrektor ds. Rozwoju programu w Newport Academy
Zdjęcia dzięki uprzejmości unsplash