Podziel się
-
W zeszłym sezonie debiutantem roku w NBA został Ja Morant z Memphis Grizzlies. Olśnił on publiczność, podczas gdy nr 1 Zion Williamson nie grał przez dłuższy czas z kontuzją kolana. To była niespodzianka, biorąc pod uwagę przedsezonowe kursy na debiutanta roku w NBA.
Czy możemy być świadkami czegoś podobnego w sezonie 2020-21 w NBA? Większość typuje, że to właśnie LaMelo Ball z Charlotte Hornets zgarnie tytuł. Jednak to James Wiseman, center Warriors, jest liderem w pierwszych tygodniach sezonu 2020-21 NBA.
W tym, co będzie cotygodniowym tematem podczas sezonu 2020-21, oto spojrzenie na 10 najlepszych kandydatów na debiutanta roku w NBA.
Powiązane: NBA power rankings – Najważniejsze aktualizacje po NBA trade deadline
Uaktualnione: March 21, 9:27 PM EST
NBA Rookie of the Year: Top 10
Cole Anthony, guard, Orlando Magic (LW: 9)
To było trochę niefortunne dla Anthony’ego. Pierwszorundowy pick z Północnej Karoliny spodziewał się, że będzie grał tonę z Markelle Fultzem, Aaronem Gordonem i Evanem Fournierem. Tak się nie stało. Wykorzystał jednak czas gry od momentu, gdy Fultz zszedł z powodu zerwanego ACL. Przed zejściem z kontuzją żeber, która będzie go kosztować kilka tygodni, Anthony notował średnio 12.1 punktów, 4.3 zbiórek i 3.9 asyst w 17 meczach (wszystkie starty) od czasu nieszczęsnej kontuzji Fultza.
Jae’Sean Tate, forward, Houston Rockets (LW: 10)
Pomimo tego, że Rockets borykają się z problemami od dłuższego czasu, Tate jest ich jasnym punktem. Od początku lutego notuje średnio 12.1 punktów i 5.7 zbiórek na 52% skuteczności z gry. W tym miesiącu jego produkcja nieco spadła, ale Tate z Ohio State ma szansę udowodnić swoją wartość w przebudowywanym składzie Rockets. W tym 25-punktowy występ przeciwko Atlanta Hawks 16 marca
Powiązane: Jeśli jesteś fanem Rockets, sprawdź #OneMission rumors, rankingi i newsy tutaj.
Powiązane: 50 najlepszych graczy NBA 2021 roku – Historyczne wyniki ma Zion Williamson na fali wznoszącej
Patrick Williams, forward, Chicago Bulls (LW: 8)
Niekonsekwencja to ostatnio nazwa gry tego młodego skrzydłowego. Pomimo kilku przebłysków, nie zapewniał ich na co dzień. W ostatnich 17 meczach Williams dziewięciokrotnie zdobywał mniej niż siedem punktów. W tym czasie Williams notuje średnio zaledwie 9,1 punktu. Musi to poprawić, aby awansować w naszych rankingach. To takie proste.
Related: Jeśli jesteś fanem Chicago Bulls, sprawdź #Bulls plotki, rankingi i newsy tutaj
NBA Rookie of the Year: The long shots
Desmond Bane, guard, Memphis Grizzlies (LW: 7)
Późny pierwszorundowy pick w zeszłym roku, Bane wyrzeźbił sobie fajną rolę w przebudowujących się Grizzlies. Jest też szansa, że były zawodnik TCU może być w przyszłości starterem obok Ja Moranta w Memphis. Bane notuje średnio 9.6 punktów trafiając 49% rzutów z pola i 45% z dystansu. Spodziewajcie się zwiększonej liczby minut w jego wykonaniu, a także dalszego miejsca w naszych rankingach NBA Rookie of the Year.
Related: Jeśli jesteś fanem Grizzlies, sprawdź #GrindCity plotki, rankingi i newsy tutaj
Saddiq Bey, forward, Detroit Pistons (LW: 6)
Od czasu, gdy Detroit Pistons zdecydowali się posadzić Blake’a Griffina przed jego wykupieniem, Bey jest jednym z najlepszych debiutantów w Stowarzyszeniu. W lutym zdobył tytuł gracza tygodnia Konferencji Wschodniej i nadal gra na wysokim poziomie. W ostatnich 18 meczach Villanova notuje średnio 14.5 punktów i 5.3 zbiórek przy 42% rzutów z dystansu. To stawia go w roli debiutanta roku w NBA.
Related: Sprawdź nasz harmonogram NBA TV. Oglądamy każdy mecz od teraz do Mistrzostw
James Wiseman, center, Golden State Warriors (LW: 5)
To był bardzo udany sezon dla tego centra. Kiedy jest na boisku, Wiseman gra wyjątkową koszykówkę. W jego przypadku chodzi o 11 meczów nieobecności z powodu kontuzji, a ostatnio znalazł się na celowniku trenera Steve’a Kerra po tym, jak nie przeszedł testu COVID-19. Wiseman, wciąż odsunięty na bok z powodu protokołów COVID, notuje w tym sezonie średnio 11.8 punktów i 6.0 zbiórek.
Related: Power rankingi NBA – Najważniejsze aktualizacje po trade deadline NBA
Immanuel Quickley, guard, New York Knicks (LW: 3)
Niektórzy sądzili, że handlowanie przez Knicks byłym MVP NBA Derrickiem Rose’em wpłynie na rozwój Quickleya, po tym jak przed tym nabytkiem występował na wysokim poziomie. I choć początkowo tak się stało, to w ostatnim czasie produkt z Kentucky zaczął się rozwijać. Mimo problemów z konsekwencją, w 15 meczach od pozyskania Rose’a notuje średnio 13.9 punktów na 39% rzutów z dystansu. Niestety, jest on także wyłączony z gry z powodu drobnego urazu kostki. Taka jest natura niedźwiedzi w tym dziwnym sezonie NBA.
Related: Jeśli jesteś fanem Knicks, sprawdź #NewYorkForever plotki, rankingi i newsy tutaj.
NBA Rookie of the Year: Trzech oczywistych faworytów
Tyrese Haliburton, guard, Sacramento Kings (LW: 2)
Haliburton zmagał się w pięciu meczach od czasu powrotu po kontuzji, trafiając łącznie 31% przy średniej zaledwie 7.6 punktów. W żaden sposób nie zmienia to jednak jego dorobku po tym, jak produkt Iowa State zaskakująco spadł na 12. pozycję w drafcie NBA 2020. W 11 meczach poprzedzających jego ostatnie zmagania, guard notował średnio 16.7 punktów i 5.4 asyst trafiając 52% rzutów z pola. To wystarczyło, by nie spadł zbytnio w naszym najnowszym rankingu NBA Rookie of the Year.
Related: NBA playoff predictions – Projecting East and West top 8 seeds, 2020-21 postseason bracket
Anthony Edwards, guard, Minnesota Timberwolves (LW: 4)
Wciąż pozostający w rozmowach o NBA Rookie of the Year, Edwards nie miał w tym sezonie zbyt dobrego rozdania. Spodziewał się, że zarówno Karl-Anthony Towns, jak i D’Angelo Russell będą pełnić rolę większych opcji punktowych. Zamiast tego, zagrał jeden mecz z nimi oboma na parkiecie. Doprowadziło to do problemów ze skutecznością, a następnie do dobrej passy w ostatnim czasie. Edwards pnie się w górę w naszych rankingach na debiutanta roku w NBA. W ostatnich 10 meczach notuje średnio 24.9 punktów i 6.2 zbiórek.
RELATED: Rankingi defensywy NBA: Heat i Suns przewodzą elicie ligi, Mavs wykonują masywny ruch
LaMelo Ball, guard, Charlotte Hornets (LW: 1)
Nie da się inaczej. Ball był jednym z najlepszych debiutantów, jakich widzieliśmy w Association od jakiegoś czasu. Odkąd 1 lutego przejął rolę startera, jego wybór nr 3 jest jednym z najlepszych all-around graczy w NBA. To nie jest hiperbola. W 21 meczach jako starter notuje średnio 19,5 punktu, 5,8 zbiórki, 6,2 asysty. Niestety, sezon debiutanta Balla prawdopodobnie dobiegł końca, po tym jak w sobotę wieczorem doznał złamania prawego nadgarstka.