Uzdrów Endo

Napisałam książkę! Czy domyślasz się o czym jest? Och, możesz, co? Endometrioza, jak myślisz? A dieta?… Cóż, chyba znasz mnie lepiej niż myślałam…

Więc tak, masz 100% racji. To książka o endometriozie, holistycznym podejściu do leczenia, 4-tygodniowym planie posiłków dla osób, które nienawidzą gotować, a nawet myśleć o gotowaniu, oraz 75 przepisów, które pozwolą Ci wyleczyć Endo prosto do Twojej kuchni. Oto zdjęcie, czyż ona nie jest piękna? (can you tell I’m proud 😉

Jako osoba od dawna cierpiąca na endo, ta książka była projektem z pasją i byłam zaszczycona, kiedy wydawca zwrócił się do mnie z prośbą o zrobienie tego, o czym zawsze marzyłam: napisanie książki. Odkąd zaczęłam czuć się znacznie lepiej dzięki poważnym zmianom w diecie i stylu życia, moją misją stało się rozpowszechnianie informacji na ten temat – stąd ta strona. A ponieważ rozumiem z pierwszej ręki, jak długo może zająć kobietom rozważenie alternatywnych metod leczenia – mnie zajęło około 7 lat po diagnozie, aby wprowadzić prawdziwe zmiany – chciałam przybliżyć to poparte badaniami podejście kobietom, które mogą nie wiedzieć lub nie rozumieć, jak bardzo zmieniające życie mogą być niektóre proste zmiany!

Aby odpowiedzieć na pytanie „co, do diabła, ma wpływ na to, co wkładam do ust, na niektóre tkanki w mojej miednicy?”, odpowiedź brzmi: „bardzo dużo”. Nie tylko od kobiet, które zmieniły swoje prognozy dzięki diecie + stylowi życia, ale także dzięki badaniom medycznym, które są tuż obok nich.

Badania pokazują, że istnieje ostateczny związek między tym, co wkładasz (lub nie) do ust, a znaczeniem i/lub nasileniem bólu, zmęczenia, wzdęć, problemów gastrycznych, stanów zapalnych, zaburzeń hormonalnych, chorób autoimmunologicznych i przewlekłych. Badania pokazują nam związek między niedożywieniem, infekcjami jelit, niedoborem ruchu, stresem i ciężkością naszego endo. Więc nie tylko to odżywianie + styl życia nie jest już „woo-woo”, ale również ma udowodnione rezultaty. Plus, możesz to wszystko robić w domowym zaciszu 😉

** I nie – to prawdopodobnie nie jest substytut dla operacji dla tych z Was, którzy jej potrzebują. Aby dowiedzieć się o moim podejściu do chirurgii przeczytaj ten wpis.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *